Struktura Organizacyjna Izba Przyjęć Oddziały Szpitalne Blok Operacyjny Pracownie Apteka Szpitalna Centralna Sterylizacja Dział Usprawnienia Leczniczego Zakład Diagnostyki Radiologicznej Pracownia Diagnostyki Laboratoryjnej szpital Zakład Diagnostyki Radiologicznej Zakład Diagnostyki Radiologicznej Kierownik Zakładu - lek. med. Andrzej Kukuła - specjalista radiodiagnostyki Kontakt
Adres email: szpital@ Dane adresowe: 4. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SP ZOZul. Rudolfa Weigla 5, 50-981 WrocławNIP: 899 222 89 56 ISO 9001:2015 Kontakt DYREKTOR CWBK ( Dr hab. Beata Jankowska-Polańska e-mail: dyrektor@ tel. 71 727 41 52 KIEROWNIK DS. MEDYCZNYCH Dr hab. Remigiusz Szczepanowski e-mail: @ tel. 71 727 41 54 KIEROWNIK DS. ADMINISTRACYJNO-FINANSOWYCH Płk mgr Marek Oryszczak e-mail: @ tel. 71 727 41 54 KOORDYNATORZY DS. BADAŃ KLINICZNYCH koordynator@ Mgr Aneta Walulik Kierownik e-mail: badaniakliniczne@ tel. 261 660 167 Agnieszka Andrejków Koordynator ds. badań z zakresu chorób wewnętrznych e-mail:aandrejkow@ Tel. 71 727 41 50 Tomasz Mazurek Koordynator ds. badań z zakresu onkologii e-mail:tmazurek@ Tel. 71 727 41 49 Sandra Szczygieł Koordynator ds. badań z zakresu kardiologii e-mail: sszczygiel@ Tel. 71 727 41 49 SPECJALISTA DS. MARKETINGU e-mail: marketing@ tel. 71 727 41 53 SPECJALISTA DS. ZGÓD I POZWOLEŃ e-mail: zgody@ tel. 71 727 41 53 Nasza strona internetowa używa plików Cookie, które umożliwiają i ułatwiają korzystanie ze strony. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Możesz wyłączyć pliki Cookie w opcje swojej przeglądarki internetowej. Szczegółowe informacje znajdziesz na stronieFotokopia Sprawozdania Finansowego: 4 WOJSKOWY SZPITAL KLINICZNY Z POLIKLINIKĄ SAMODZIELNY PUBLICZNY ZAKŁAD OPIEKI ZDROWOTNEJ WE WROCŁAWIU: 2021: 239.85: 0000016478: Fotokopia Sprawozdania Finansowego: 4 WOJSKOWY SZPITAL KLINICZNY Z POLIKLINIKĄ SAMODZIELNY PUBLICZNY ZAKŁAD OPIEKI ZDROWOTNEJ WE WROCŁAWIU: 2020: 239.85: 0000016478 Adres email: szpital@ Dane adresowe: 4. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką SP ZOZul. Rudolfa Weigla 5, 50-981 WrocławNIP: 899 222 89 56 ISO 9001:2015 Kontakt Sekretariat ordynatora - 261 660 668 Gabinet lekarski - 261 660 264 Dyżurka pielęgniarek - 261 660 265 Oddział Prowadzimy kompleksową diagnostykę oraz wykonujemy pełen zakres zabiegów z dziedziny urologii z wykorzystaniem najnowocześniejszych technik operacyjnych. Jako jeden z nielicznych ośrodków w Polsce specjalizujemy się w zabiegach laparoskopowych: laparoskopowa radykalna prostatektomia z powodu raka prostaty laparoskopowa nefrektomia z powodu raka nerki laparoskopowe operacje oszczędzające miąższ nerki (NSS) w przebiegu nowotworów laparoskopowe operacje guzów nadnercza laparoskopowe operacje wad wrodzonych układu moczowego (wodonercze w przebiegu zwężenia podmiedniczkowego) wszczepianie hydraulicznego zwieracza cewki moczowej u mężczyzn z nietrzymaniem moczu Oddział dysponuje nowoczesnym sprzętem umożliwiającym kompleksowe endoskopowe leczenie wszystkich postaci kamicy układu moczowego. W pełnym zakresie wykonujemy operacje onkologiczne. Pacjentom po usunięciu pęcherza moczowego z powodu nowotworu oferujemy operacje odtworzenia pęcherza moczowego z jelita oraz inne metody ponadpęcherzowego odprowadzenia moczu. Kadra ORDYNATOR - dr n. med. Jarosław LEWANDOWSKI ZASTĘPCA ORDYNATORA - ppłk dr n. med. Adam LITARSKI Starsi asystenci - dr n. med. Jacek PANEK - lek. Krzysztof ŻYCHOWICZ (Poliklinika) - lek. Maciej KOBIERSKI (Poliklinika) - lek. Marta PANEK Lekarze w trakcie specjalizacji - lek. Marcin KRZAK - lek. Mateusz DZIĘGAŁA - lek. Bartosz BIEGAŃSKI - lek. Hubert RAFALSKI - lek. Magdalena BIERNACKA - lek. Jakub NOWAK Rehabilitacja - mgr Barbara RADOSZEWSKA Pielęgniarka Oddziałowa - mgr Katarzyna Chyra Nasza strona internetowa używa plików Cookie, które umożliwiają i ułatwiają korzystanie ze strony. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Możesz wyłączyć pliki Cookie w opcje swojej przeglądarki internetowej. Szczegółowe informacje znajdziesz na stronie Odczynniki i środki kontrastowe Lot 1: Odczynniki i środki kontrastowe Odczynniki i środki kontrastowe Lot 2: Odczynniki i środki kontrastowe Odczynniki i środki kontrastowe Lot 3: Odczynniki i ś - Jesteśmy przerażeni i zastanawiamy się co robić- usłyszeliśmy od jednego z lekarzy z 4 Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Ratownicy tamtejszego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego rzucili na biurko swojego szefa wypowiedzenia. Mają dość głodowych płac, szczególnie niewypłacania należnych im dodatków, a także fatalnych warunków szpitalu zapanowała panika, potwierdzono nam jedynie, że z pracy chcą odejść prawie wszyscy ratownicy – w sumie 25 osób. Szef SOR-u nie chciał tego komentować, odsyłając nas do rzecznika. Tymczasem rzecznik nie udziela informacji bo...zachorował. Tuż po tym jak ratownicy złożyli wypowiedzenia, przysłali do nas pismo w którym wyjaśniają swój desperacki krok. - Wypowiedzenia umów o pracę całkowicie sparaliżują SOR, dodatkowo zaplanowany jest "protest" oznaczający nagłe zachorowania pracowników, przeciwko temu co dzieję się za murami szpitala na ostatni tydzień marca. Jestem pewien, że ta sytuacja odbije się negatywnie na funkcjonowaniu szpitali we Wrocławiu oraz zdrowiu czy też życiu pacjentów poprzez brak personelu średniego -poinformował nas jeden z ratowników, prosząc nas jednocześnie o zachowanie anonimowości. Rządowe obiecanki cacanki. Ratownicy mają już dośćJako główną przyczynę rozwiązania umów o pracę, protestujący podają niewypłacanie dodatków dla ratowników medycznych. Taki obowiązek pracodawcy wynika z rozporządzenia Ministra Zdrowia, które obowiązuje od 12 lipca 2018 roku, a wydano je na mocy porozumienia resortu z ratownikami po zeszłorocznej kumulacji ogólnopolskiego protestu medyków. Rozporządzenie zobowiązuje dyrekcje placówek do wypłaty dodatków za okres od lipca 2017 roku. Obecnie ten miesięczny dodatek to 1200 złotych brutto czyli niewiele ponad 700 złotych na rękę. Jak twierdzą protestujący, mimo obowiązku, pracodawcy nie wypłacają im tych pieniędzy. Teraz ratownicy medyczni na Dolnym Śląsku zarabiają średnio od 3000 do 3500 złotych na rękę. - Czujemy się oszukiwani, kilkukrotnie rozmawialiśmy z naszym szefem, ale jak na razie bez rezultatów, pieniędzy jak nie było tak nie ma – mówi nam jeden z protestujących medyków woskowego szpitala przy Weigla, który złożył wypowiedzenie. - Dyrekcja zasłania się innym rozporządzeniem – o płacy minimalnej dla zawodów medycznych, które obowiązuje od jesieni ubiegłego roku. Twierdzą, że płaca nam zgodnie z tym rozporządzeniem, a należne dodatki są już w nasze pensje wliczone – wyjaśnia. Co na to kierujący 4 Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu? Jak dotąd nie uzyskaliśmy odpowiedzi na nasze pytania. Okres wypowiedzenia w przypadku prawie wszystkich ratowników z SOR-u przy Weigla upływa z końcem kwietnia. - Już teraz chronicznie nas brakuje i to przy gigantycznych nadgodzinach. Zgodnie z normą powinno nas być minimum trzynastu na dobę, a często pracuje niespełna 10. Jeśli się nie dogadamy to personel naszego oddziału skurczy się o blisko połowę, co oznacza paraliż oddziału i jeszcze większe kolejki czekających na karetkę i to nie tylko we Wrocławiu. Wielotysięczne zaległości. Wrze też w innych szpitalach- Płacowa nędza dotyczy praktycznie wszystkich ratowników w kraju – mówi nam Tomasz Wyciszkiewicz, koordynator protestujących ratowników medycznych na Dolnym Śląsku. Wygląda na to, że minister podpisał rozporządzenie by na uspokoić, niestety nie poszły za tym żadne pieniądze. Stawki, które Narodowy Fundusz Zdrowia płaci SOR-om nie są zmieniane od lat. Instytucje z którymi mamy podpisane kontrakty nie dostają, żadnych pieniędzy by wypłacać nam przysługujące dodatki – wyjaśnia. Średnia wysokość zaległości, jakich wypłaty domagają się ratownicy to 10 tysięcy Co więcej, nie dość, że nie płacą tego co nam się należy, to jeszcze doszły nas słuchy o planowanym obcięciu kontraktów. NFZ chce podobno obniżyć stawki za tak zwaną dobokaretkę czyli stawkę za utrzymanie wozu i obsługi o 120 złotych – mówi Wyciszkiewicz. Teraz stawki wahają się od 3600 do 4100 złotych w zależności od rodzaju karetki. Lista pretensji związanych z finansami jest jeszcze dłuższa. - Niedawno musieliśmy się doposażyć w ramach wprowadzonego Systemu Wspomagania Dowodzenia. Musieliśmy kupić wyposażenie - tablety, oprogramowanie, drukarki - za nasze pieniądze. Nikt nie pomyślał o ich sfinansowaniu – skarży się. Jego zdaniem, podobna, bardzo napięta sytuacja panuje też na oddziałach ratunkowych w innych szpitalach na Dolnym Śląsku. Wymienia szpital kliniczny przy ulicy Borowskiej, a także placówkę przy Kamieńskiego czy choćby oddziały ratownicze w Legnicy. Pieniądze to tylko jeden z powodów desperackiego kroku ratowników Poza pieniędzmi dodatkowymi czynnikami motywującymi ratowników do podjęcia takiej decyzji są złe warunki pracy, brak zapewnienia bezpieczeństwa pracowników Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, brak współpracy z oddziałami w przekazywaniu pacjentów na wskazany oddział, co wiąże się z oczekiwaniem ambulansów nawet do 6 godzin! - alarmują medycy. - Nie dość, że nas brakuje, to jeszcze wykorzystuje się nas na przykład do przewożenia butli z tlenem czy...nieboszczyków do chłodni, jednocześnie nasze prośby o zamontowanie systemu alarmowego, który jest bardzo potrzebny gdy na oddział trafia agresywny, pijany czy naćpany pacjent – skarży się ratownik. Jak odkreśla, on i jego koledzy są przemęczeni natłokiem obowiązków, opieką nad zbyt dużą ilością pacjentów w stosunku do ilości personelu oraz brakiem miejsc dla kolejnych, napływających chorych. Ratownicy z SOR-u przy Weigla czekają teraz na reakcję dyrekcji. Pozostali szykują się na kolejną, wielką akcję protestacyjną.
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 2 PUM w Szczecinie; Wojewódzkie Wielospecjalistyczne Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi; Wojskowy Instytut Medyczny - Państwowy Instytut Badawczy (Warszawa) Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu